Forum studentów Informatyki Zaocznej na Uniwersytecie Opolskim
Użytkownik
nie będę pisała treści zadania podam mój tok myślenia
p-świadek był zastraszany
q-Henry popełnił samobójstwo
r-testament odnaleziono
1. ¬pV(q→r)
2. p→¬q
3. r→q
4. ¬q→r
łącze te zdania koniunkcją, bo zakładam że aspirant mówił prawdę w każdym zdaniu
(¬pV(q→r))Λ(p→¬q)Λ(r→q)Λ(¬q→r)
a b c d
p q r ¬p q→r ¬q a b c d
0 0 0 1 1 1 1 1 1 0
0 0 1 1 1 1 1 1 0 1
0 1 0 1 0 0 1 1 1 1
0 1 1 1 1 0 1 1 1 1
1 0 0 0 1 1 1 1 1 0
1 0 1 0 1 1 1 1 0 1
1 1 0 0 0 0 0 0 1 1
1 1 1 0 1 0 1 0 1 1
Niestety w dwóch przypadkach okazało się że wszystkie cztery zdania są 1 a więc aspiranta trzeba zwolnić:D
Odp:
1.Świadek nie był zastraszany.
2.Henry popełnił samobójstwo.
3.Nie wiadomo czy testament odnaleziono.
coś takiego mi wyszło, czy komuś tak samo wyszło, czy może ja kompletnie namieszałam?
zapraszam do przedyskutowania problemiku:D
Ostatnio edytowany przez katarzyna6226 (2008-10-14 11:13:37)
Offline
Użytkownik
Dobrze to jest zrobione, źle jedynie zapisałaś początek zdania (negowane tylko p, na pewno literówka to była).
W zasadzie można by się jeszcze przyczepić do stylu odpowiedzi - "świadek nie był zastraszany. 0" można różnie interpretować (zero, więc nieprawda, że to, co zapisano wcześniej; można też domyślać się, że chodzi o wartość p). Ładniej byłoby: "świadek nie był zastraszany (p=0)", albo po prostu bez tego nawiasu.
Offline
No to teraz wam zburzę tok rozumowania
Mam wrażenie, że cały zamęt w zadaniu to słowo: lub też.
Zgodnie z tym zapis powinien wyglądać następująco:
((¬pVq)→r))Λ(p→¬q)Λ(r→q)Λ(¬q→r)
W tym wypadku całe zdanie jest prawdziwe tylko w momencie gdy:
p - 0 - świadek nie był zastrzelony
q - 1 - Henry popełnił samobójstwo
r - 1 - Testament odnaleziono
Offline
Użytkownik
Nie masz racji anubiss, alternatywą ('lub też' znaczy tyle, co 'lub') dla "świadek nie był zastraszony" jest implikacja. Zdanie, które zapisałeś brzmiałoby: "Jeśli świadek nie był zastraszony lub też -jeśli(opcjonalnie)- Henry popełnił samobójstwo, to testament odnaleziono". Nietrudno zauważyć różnicę.
Offline
mi tak wyszlo :
((¬p V q ) →r) Λ (p→ ¬q) Λ (r →q) Λ (¬q →r)
p = swiadek zastrzelony
q= henry samoboj
r= testament odnaleziony
Offline
Użytkownik
wieslawski napisał:
Nie masz racji anubiss, alternatywą ('lub też' znaczy tyle, co 'lub') dla "świadek nie był zastraszony" jest implikacja. Zdanie, które zapisałeś brzmiałoby: "Jeśli świadek nie był zastraszony lub też -jeśli(opcjonalnie)- Henry popełnił samobójstwo, to testament odnaleziono". Nietrudno zauważyć różnicę.
dzięki, różnicę widzę, literówkę poprawiłam
Offline
wieslawski napisał:
Nie masz racji anubiss, alternatywą ('lub też' znaczy tyle, co 'lub') dla "świadek nie był zastraszony" jest implikacja. Zdanie, które zapisałeś brzmiałoby: "Jeśli świadek nie był zastraszony lub też -jeśli(opcjonalnie)- Henry popełnił samobójstwo, to testament odnaleziono". Nietrudno zauważyć różnicę.
Akurat wydaje mi się jednak, że to ty nie masz racji.
'lub też' nie znaczy tyle co 'lub' wyrażenie też wskazuje nam na to w którym miejscu wstawić nawiasy.
Żeby było tak jak napisałeś to właśnie nie powinno być słowa 'też'
Zobacz jak zrobił zadanie @banan
Pozdrawiam
Rafał.
Offline
Użytkownik
No nie da się z tym zgodzić. Wpisz w google "lub też", lub też wpisz to w wyszukiwarce na poradnia.pwn.pl. Wtedy spierasz się już także z profesorami Bralczykiem, Bieniem i Bańko.
Offline
wieslawski napisał:
No nie da się z tym zgodzić. Wpisz w google "lub też", lub też wpisz to w wyszukiwarce na poradnia.pwn.pl. Wtedy spierasz się już także z profesorami Bralczykiem, Bieniem i Bańko.
Ja nie chcę się spierać, tylko ustalić jak powinno być zrobione zadanie z logiki. Aby zaoszczędzić sprzeczek o "lub też" czy innych napisałem maila do naszego wykładowcy i mam nadzieję, że w przypływie dobrej woli odpisze i wyjaśni co i jak w tym zadaniu.
Jeśli chodzi o spieranie się z Bralczykami czy innymi... to tak naprawdę zadanie będzie musiało być rozwiązane tak jak będzie wymagał tego prowadzący zajęcia do zaliczenia
A więc treść maila od p. Szczepanika:
Witam,
Pierwsze zdanie to nie p v (q -> r).
Pozd.
Przemysław Szczepaniak
Widać że nie miałem racji. Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez anubiss (2008-10-16 09:24:20)
Offline